Facebook

Nic, nie musisz mówić nic, odpocznij we Mnie, czuj się bezpiecznie…

Święty Józef, sens modlitwy i ciszy w życiu duchowym. Tych kilka słów nakreśla duchowe meritum marcowego skupienia. Miało ono miejsce, w szerszym gronie oraz w innym, niż dotąd miejscu. Pogodny piątek 12 marca, sobota i niedziela przeżywane były, w cichym zakątku łańcuckiego domu Sióstr Służebniczek.

            Pierwszy dzień modlitewnego milczenia, rozpoczęłyśmy Drogą Krzyżową w kościele parafialnym pw. Św. Michała Archanioła w  Łańcucie. Dopełnieniem Nabożeństwa była Eucharystia oraz wspólne spotkanie sióstr z Matką Prowincjalną. Tematyką stał się bieżący rok liturgiczny, w szczególny sposób poświęcony św. Józefowi. Był to wstęp, do kolejnego dnia, który został uświęcony modlitwą i radością wspólnoty. 13 marca swoje skupienie miały także Siostry Przełożone. W owym gronie, było nam dane wysłuchać dwóch konferencji, którym to powyższa tematyka dodawała niezwykłej delikatności i świętości. Kolejno wysłuchane treści miały szanse wybrzmienia na kanwie bieli spowitej pokorą Najświętszego Sakramentu. Był to czas modlitewnej adoracji sam na sam z Bogiem. Darem z Nieba dla sióstr stał się również sakrament pokuty wraz z sakramentem mszy świętej.

Duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe… Przytoczony fragment Ewangelii mateuszowej nakreślił plan na dobre spożytkowanie sobotniego popołudnia. By rozwój ludzki szedł w parze z rozwojem duchowym, siostry juniorystki wraz z Siostrą Mistrzynią wybrały się na spacer podziwiając piękno przyrody łańcuckiego parku.

            Umocnione i z ochoczym sercem pełnym nadziei powróciłyśmy do naszych wspólnot niosąc żywego Boga tym, którzy będą postawieni na drodze naszego powołania.