W ramach peregrynacji relikwii bł. Prymasa Tysiąclecia po Polsce, zorganizowanej prze Civitas Christiana, 3 października trafiły one również do parafii w Lesku. Na wieczornej Mszy św. zostały uroczyście wniesione do świątyni i umieszczone na honorowym miejscu. Przez następny dzień kościół był otwarty, aby parafianie mogli indywidualnie modlić się w obecności tego wielkiego Ojca Narodu.
Mamy świadomość, że żył On w innych czasach. Co w jego życiu, przesłaniu jest wciąż aktualne? – Nie zmienia się istota sporu. Kim być – sługą prawdy czy sługą kolejnej najmodniejszej ideologii. Takie pytania zadaje nam rok temu beatyfikowany Prymas. Pod koniec życia pisał: „Testamentu nie piszę żadnego (…) Przyjdą nowe czasy, wymagające nowych świateł, nowych mocy, Bóg je da w swoim czasie. Pamiętajmy, że jak kardynał Hlond, tak i ja wszystko zawierzyłem Matce Najświętszej i wiem, że nie będzie słabszą w Polsce, choćby ludzie się zmieniali”.
W naszej parafii relikwie gościły przez kilka dni, do piątku. Ks. Proboszcz zaproponował siostrom Służebniczkom, aby na jeden dzień wzięły relikwie do swojej kaplicy. Od środy wieczór do czwartku siostry modliły się indywidualnie i wspólnotowo przy relikwiach tego Wielkiego Polaka. Szczególnie polecały Bogu Kościół w Polsce i naszą Ojczyznę.