Facebook

Doba Ekspiacyjna

29 czerwca, w Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła, przeżywałyśmy po raz kolejny Dobę Ekspiacyjną. W naszej przemyskiej wspólnocie, to modlitewne 24-godzinne czuwanie, rozpoczęłyśmy od porannej mszy św., przepraszałyśmy Dobrego Boga za wszystkie grzechy i słabości osób Bogu poświęconych, kapłanów, zakonników i sióstr zakonnych. W wygłoszonej homilii kapłan zachęcał, byśmy dziękowały Bogu za darmowość Jego łaski, bo wszystko co mamy, mamy z łaski Bożej. Pan nas ciągle wydobywa z naszych otchłani, odejść, zachłanności, braku wiary – Swoją łaską.

Przypomniały mi się słowa piosenki śpiewanej przez Helenę Kmieć, jej refren doskonale współgra z dzisiejszą Adoracją Jezusa w Eucharystii, dlatego proszę Boga o wiarę, by dotykać co nienamacalne i widzieć co niewidzialne.

  1. Wierzyć jak Piotr pod Cezareą
    Rękę do boku włożyć za Tomaszem
    Skosztować łez Marii Magdaleny
    I w małej Betsaidzie przejrzeć na oczy
    Skosztować chleba po rozmnożeniu
    Lub być jedynakiem wskrzeszonym w Nain
    Znać smak uwolnienia od wielu legionów
    I spojrzeć w twarz Bogu na górze Tabor
    Dotknąć co nienamacalne
    Widzieć jasno niewidzialne
    Daj mi siłę bym uwierzył
    Bym mógł w pełni życie przeżyć
  2. Zrozumieć ciszę po burzy na jeziorze
    W skórzanych sandałach przejść Morze Czerwone
    Zwołać swych braci do studni Jakuba
    Rozpoznać Chrystusa przy Ołtarzu w Emaus
    Skosztować chleba po rozmnożeniu
    Lub być jedynakiem wskrzeszonym w Nain
    Znać smak uwolnienia od wielu legionów
    I spojrzeć w twarz Bogu na górze Tabor