Facebook

Nowenna do św. Józefa – piąta środa

Na przemyskim Karmelu, w piątą środę Wielkiej Nowenny przed Uroczystością św. Józefa, wysłuchaliśmy dziś homilii wygłoszonej przez o. Krzysztofa Górskiego, proboszcza karmelickiej parafii. Temat przewodni wygłoszonej przez niego homilii brzmiał: „Jesteśmy powołani do drogi”. Dziś też rozpoczęcie Wielkiego Postu i obrzęd posypania głów popiołem. „Wrócić sercem do Pana ! – mówił o. Krzysztof – wyruszyć, by odnowić siebie, jako dzieci Boga. Taki jest cel tych 40 dni. Najlepszym przewodnikiem na tej drodze jest św. Józef. Czy ja chcę, żeby we mnie coś się zmieniło, coś postąpiło do przodu? Droga Józefa nie była łatwa, ucieczka do Egiptu, życie na statusie uchodźcy, powrót do Betlejem, do Nazaretu. Droga Józefa to ogromny trud, ale to nic wobec drogi wewnętrznej, którą przeszedł, Józef szedł z Bogiem, słuchał Jego woli. Józef trudności potrafił zamieniać na szanse, jak mówił papież Franciszek.

Modlitwa, post, jałmużna, wyrzeczenia, umartwienia nie są łatwe, ale mogą przynieść piękne owoce. Mamy przed Bogiem rozerwać nasze serca, otworzyć je, pokazać nasze rany, przed Bogiem, który jest Miłością, by spotkać się z Nim. Modlitwa jest pierwszym lekarstwem, gdy ją pogłębiamy, dotykamy Boga, trzeba przyjść do Boga, by czegoś we mnie dokonał. Józef nie rozumiał tego co się z Nim dzieje, nie rozumiał sytuacji Maryi…ale Bóg przychodzi do Niego ze słowem: Nie bój się, idź za Moim planem. Więc był posłuszny, zaufał Bogu. Słowo potrafi oświetlić wiele relacji, trudną drogę, by na koniec doświadczyć bliskiego Boga. Post – uzdrawia moje serce, jest odczuciem braku, głodu, by ostatecznie odkryć w sercu, że jest ono głodne miłości Boga, Jego obecności. Wielki Post to czas odzyskiwania Boga w sercu, to nie jest czas smutku. Jałmużna jest sprawdzianem, czy moje serce płonie, czy może już wystygło. To sprawdzian mojej miłości do Boga, poprzez miłość do drugiego człowieka. Wielki Post to czas, by wyruszyć Bożymi ścieżkami, by wrócić sercem do Pana„.