Facebook

80. rocznica męczeńskiej śmierci bł. s. Celestyny Katarzyny Faron

9 kwietnia przypada 80. rocznica męczeńskiej s. Celestyny Katarzyny Faron, którą 25 lat temu Jan Paweł II ogłosił błogosławioną razem ze 107 innymi męczennikami okresu II wojny światowej. Przez ponad półtora roku siostra Celestyna była więźniarką niemieckiego obozu zagłady Auschwitz, Jej numer obozowy to 27989. Zmarła w Wielkanoc 1944 roku.

Żyła krótko – 31 lat. Ci, którzy ją znali, mówią, że żyła zwyczajnie. Jednak w tej zwyczajności było coś, co przyciągało ludzi, co pozwalało inaczej spojrzeć na życie i świat, który właśnie zwariował. Od jakiegoś czasu mówiło się o wojnie, nikt nie przypuszczał jednak, że naprawdę się zacznie. S. Celestyna też miała nadzieję, że nie dojdzie do najgorszego, mówiła jednak: „Jego wola niech będzie pochwalona”. Nie wycofała się z tych słów, nawet gdy leżała w obozie z zamroczeniem tyfusowym, przytępionym słuchem i odleżynami, otwierającą się raną po przebytej dawniej operacji wyrostka, gruźlicą i świerzbem. W ostatnim liście dyktowanym swojej towarzyszce niewoli kazała napisać: „Zawsze jednak należy błogosławić wolę Boga”. Umarła w Niedzielę Zmartwychwstania w roku 1944. (z prezentacji wygłoszonej o s. Celestynie Faron przez s. Barbarę Kacprzak)

Słowa s. Celestyny z prośby o dopuszczenie do złożenia ślubów zakonnych:
„Pragnę stać się ofiarą całopalną Jezusa Chrystusa przez złożenie ślubów (…), gdyż pragnę iść drogą miłości i poświęcenia, aby dojść do Baranka Niepokalanego.”