Najcichsza Wielka Noc
Nie umiem być srebrnym aniołemni gorejącym krzakiemtyle Zmartwychwstań już przeszłoa serce mam byle jakie.Tyle procesji z dzwonamityle już Allelujaa moja świętość dziurawana ćwiartce włoska się buja.Wiatr gra mi na kościach mych psalmyjak na koślawej fujarceżeby choć papież spojrzałna mnie – przez białe swe palce.Żeby choć Matka Boskaprzez chmur zabite wciąż deskiuśmiech mi Swój zesłałajak ptaszka we mgle niebieskiej.I wiem, gdy łzę swoją trzymamjak …